Znowu będzie kiwać

Znowu będzie kiwać nas, znów usłyszysz ten szum fal C a
Ptaków śpiew na zboczach skał, co na lądzie śni się nam d G F C
Wypłyniemy w długi rejs, zaśpiewamy starą pieśń
Pośród fal poniesie się tylko proszę weĽ stąd mnie
Miałem dzisiaj piękny sen
Znów Lizbona śniła się
Pośród białych żagli rejs
Czy on może spełnić się?
Czas upływa szybko więc
Za dni parę, lada dzień
Biały worek, sztormiak, dres
Wezmę z sobą w marzeń rejs
Znowu będzie...
Jeszcze miesiąc, jeszcze dwa
Znów komendy pójdą w tan
Oddać cumy! żagle staw!
I odpłynąć z wiatrem dal!
Co za szczęście co za cud
Płynąć poprzez morza znów
Rzucić kotwę w porcie tam
Skąd sam Kolumb płynął w świat